Sala tortur

Wichura

Jej pysk utonął w jej łzach, cichych łzach. Próbowała się wyszarpnąć ale nadaremno. Wiedziała że już wszystko stracone. Ne chciała tak. W ciszy. Jakby bez protestu. Nie widziała co wstrząsa jej ciałem: ból,dreszcz, szloch, czy to inne uczucie, nieznane i niechciane.

Bane

Triumfował, nie przejmując się jej łzami. Kopulował dalej chociaż odczuwał coraz większe zmęczenie. Pchnął mocno, odpuścił i znowu, w końcu do końca. Na pewno zabolało ją. Dreszcz wstrząsnął nim;. Czuł że zbliża się koniec, ale nie odsunął się ani o milimetr. Nadal leżał na nie dysząc ze zmęczenia.

Wichura

Krzyknęła, wyginając się odruchowo w łuk, nie wykorzystując omotanych łap. Łzy nadal moczyły jej pysk. Czuła ból. Rany chociaż już nie krwawiły, to krwawiły te w sercu Bane poszarpał je. Czuła się przegrana. Myślała o nim obrzydzeniem. Wolała nie myślc że.. o tym.Nienawidziła go całym sercem.

Bane

Nadal na niej leżał, nie odsuwając się. Taka tortura Wiedział ze nienawidziła go, ale wiedział tez że ją złamał. Po pewnym czasie przeciągnął się i odszedł od niej tym samym kończąc ich akt. Zaraz jednak przypadł do niej, by nie uciekła. W jednym mgnieniu oka złapał ją za krtań. Uśmiechnął się diabolicznie i zaczął swa wędrówkę z powrotem

Wichura

Złamał ją. Szlochając dalej w ciszy, tylko zrobiła marne próby wyrwania się. Została wywleczona. Popadła w amok. Została tylko rozpacz i nienawiść i ta straszna świadomość. Została zgwałcona. Została porwana. Zostanie matką niechcianych dzieci

	Forum www.wilczyzew.fora.pl Strona Główna :: Wataha Wiecznego Mroku / Ciemne podziemia	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2